Dla uczczenia 228. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja zapraszamy na spotkanie poświęcone temu wydarzeniu w poniedziałek 29 kwietnia 2019 o godz. 18.30 w remizie OSP w Rybnej (gmina Czernichów) – o Konstytucji Majowej opowie prof. Włodzimierz Bernacki, historyk i politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Hymn na cześć Konstytucji 3 Maja wybrzmiał najpełniej w „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza, kiedy Żyd Jankiel swą muzyką przywołuje wspomnienie owego dnia Trzeciego Maja pamiętnego 1791 roku, zapadłego mu w pamięć dwadzieścia lat wcześniej, gdy po Warszawie radośnie śpiewano: Wiwat Król kochany! Wiwat Sejm, wiwat Naród, wiwat wszystkie Stany!
I tak doniosły dla Polaków dzień przeszedł do historii, stał się naszym dziedzictwem narodowym. Jest to wciąż historia żywa, bo naprawdę fascynuje są podobieństwa między Pierwszą i Trzecią Rzeczpospolitą, a dokładniej między stanem świadomości Polaków ówczesnych i Polaków współczesnych. Najlepszym przykładem tych podobieństw są niegdysiejsze oskarżenia targowiczan pod adresem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego o zaprowadzanie w Polsce despocji, gdy demokracja szlachecka, a w rzeczywistości magnacka, czyniła z króla niemalże marionetkę, jeśli chodzi o realne sprawowanie władzy w państwie będącym faktycznie oligarchią magnacką. To wypisz, wymaluj, tak jak teraz, ponad 200 lat później, kiedy tzw. totalna opozycja opowiada o zaprowadzaniu reżimu faszystowskiego w Polsce, w pełni korzystając ze złotej wolności, jaką ten reżim jej zapewnia.
Jest też inna uderzająca analogia: “kontekst moskiewski” w przypadku targowiczan oraz “kontekst brukselski” w przypadku obecnej totalnej opozycji w Polsce. I ci, i ci, uznali naiwnie, że zagraniczna protekcja umocni ich pozycję w kraju i nic nie będzie ich to kosztować.
Z drugiej strony, czczona przez kilka już pokoleń Polaków Konstytucja 3 Maja, jako dzieło wielkie, choć ułomne, jest przykładem realizacji w polityce społecznej tego, co możliwe, mimo że chciałoby się więcej. Przywodzi to na myśl sytuację obecną, kiedy bardziej zdecydowane ruchy reformatorskiej władzy hamowane są przez tzw. opór materii, czyli uwarunkowania wewnętrzne i zewnętrzne. Mimo to obecne państwo polskie jest przez tę władzę reformowane i kiedyś okazać się może, że to reformowanie, choć ułomne jak Konstytucja 3 Maja, może jej w jakiś sposób dorównać.
Warto dociekać, w jakiej dziedzinie Konstytucja 3 Maja mogła iść dalej niż poszła, gdy w świadomości narodu zaistniała już potrzeba dalej idących reform, ale cofnięto się pod presją różnych nacisków ograniczających swobodę reformatorów. To właśnie ułomność majowej konstytucji, a zarazem kolejna analogia między czasami Sejmu Czteroletniego, który konstytucję uchwalił, a sytuacją obecną w Polsce.
Profesor Bernacki zaproszony na spotkanie potrafi zapewne podać na to wiele dowodów jako historyk i politolog, a jednocześnie poseł do parlamentu Unii Europejskiej, którą zna od podszewki.
Dodatkową atrakcją spotkania będzie lampka białego i czerwonego wina zaproponowana publiczności przez właścicieli WINNICY ZAGRABIE z Rybnej z okazji narodowego święta. To tylko przedsmak odświętnej „biało-czerwonej degustacji”, jaką WINNICA ZAGRABIE zapowiada w Rybnej na tegoroczne Święto 3 Maja. (wt)